Życie po życiu

Getsurin

Czyli co nas czeka po naszej śmierci ?! Czy istnieje niebo, piekło, raj czy jak to nazwac. Czy nie ma nic jest błoga nie pamięc przestajemy istniec. Czy może każdy z nas rodzi się od nowa... ?!?!

Emyla

Ja tam wole nie wierzyć w niebo i piekło, bo myśl, że całą wieczność mam się opalać mnie przeraża. Mi sie wydaje, że poprostu istnieje taka niewielka cząsteczka nas i tak jakos sobie jest. Czasami widoczna (duchy) czasami nikt jej nie zauważa, ale wciąż gdzieś tam jest.

Aerie

wiecie.....mnie zastanawia podswiadomość człowieka,której tez nikt tak naprawde nie wyjaśnił......

Nimloth

Może człowiek po prostu gaśnie po śmierci, nie ma nic więcej. Nie ma wiecznej duszy, wszystko przepada...ale nie jest to zbyt optymistyczne wiec wbrew zdrowemu rozsądkowi wolę wierzyć w...no nie wiem ...moze własnie w niebo i piekło...a moze w reinkarnacje...

Getsurin

Ja tam wolę wierzyc w reinkarnacje bo przynajmniej czuję że po śmierci narodze się na nowo na tym świecie.

vindictive

a ja juz sama nei wiem w co wierze, z jednej trony wierze w reinkarnacje ( post w temacie reinkarnacja) a z drugiej strony tyle książek czytałam na temat życia po śmierci że już sama zgłupiałam. Ale pewna znajoma przężyła śmierć kliniczną, ale głupio mi było ja pytać ale chyba zaryzykuje Smile

K.F.

Czy istnieje życie po śmierci. Wystarczy tylko kochać. Problem umierania sam się rozwiąże. Ludzie którzy kochają nie boją się umierania.

robsonforever

a ja chciałbym sie narodzić ponownie... jako kobieta Laughing

POWAŻNIE

chciałbym porównać jak to jest żyć jako kobieta a jak jako mężczyzna. kto ma łatwiej itp.

Nimloth

Heh, jak była mała chcialam byc chłopakiem...zawsze wolałam mieć kolegów niż koleżanki. Całe szczęście mi to przeszło Wink

Ale narodzić się znowu, jako facet...pewnie! Razz